Lubię fundować moim dziewczynom niespodzianki i zabierać je w miejsca, gdzie oszaleją z radości. W zeszłym roku byłyśmy w Energylandii a tym razem wybrałyśmy się zdecydowanie bliżej, bo do Bałtowa.
Moje dziewczyny jakoś specjalnie nie są fankami dinozaurów i faza na poznawanie tych gadów nas ominęła w przeciwieństwie do tej z Forozen, Psim Patrolem czy kucykami Pony…;) Ale do rzeczy, w Bałtowie nie tylko można spotkać słynne już dinozaury, ale też inne zwierzęta. Jest stajnia i konie oraz dwa zwierzyńce: dolny (z małymi zwierzętami) oraz górny (w którym można podziwiać między innymi wielbłądy, żubry, sarny czy daniele zza szyb amerykańskiego School Busa) a do tego jest jeszcze spora część rozrywkowa z karuzelami, dmuchańcami czy samochodzikami. Z resztą, lepiej zobaczcie jak to wszystko dokładnie wygląda we vlogu.
3 komentarze
Hej hej 🙂 Baltow super jest 🙂 polecam tez wycieczke do Magicznych Ogrodow z Romanem rowniez . Atrakcje sa i dla wiekszych i mniejszych dzieci. Pozdrawiam
Super wyjazd !!!Ja mam już trochę starsze dziewczynki , ale też mnie cieszy jak są zadowolone z różnych takich naszych wypadów ? pozdrawiamy
Mam 15 min.drogi do tego miejsca więc jesteśmy dosyć często w tym kompleksie turystycznym ale co jak co ale kiedy bym tam nie była z dziećmi to zawsze jest przednia zabawa i wrazenie nowości :)Zapraszamy częściej do świętokrzyskiego:)